River Ray w Warszawie (wnioski)

W dniu 10 czerwca 2010 roku ekipa pomiarowa z Lublina ( A. Jaroszewski i M. Brodziak ) brała udział w pokazie i pomiarach testowych urządzenia ADCP River Ray w Warszawie (profil Spójnia). Pokaz – w czasie pokazu francuski przedstawiciel RDI od podstaw przedstawił montaż głowicy urządzenia w trimaranie oraz istotne zmiany w pracy urządzenia pomiarowego w stosunku do RG 600 kHz.

Zalety (+)

– komunikacja bezprzewodowa między urządzeniem i laptopem (Bluetooth) przydatna do pomiarów na uwięzi z mostów.
– zautomatyzowane dobierane przez urządzenie parametrów pomiarowych dotyczących głębokości, prędkości wody, ilości a w szczególności wysokości komórek pomiarowych (bardzo przydatne przy pomiarach powodziowych z rozległymi terenami zalewowymi o mniejszych głębokościach w stosunku do koryta głównego).
– niezatapialny, lekki, solidny pływak do szybkiego montażu przydatny do pomiarów z mostu na uwięzi.

Wady (-)

– brak koncepcji systemowej mocowania pływaka do łodzi pomiarowej (jako opcja do dokupienia, doposażenia) w czasie wykonywania pomiarów przy normalnych warunkach w zwartych korytach
– brak przydatności pływaka przy pomiarach powodziowych mimo własności hydrodynamicznych trimaranu do 4m/s (ciągnięcie pływaka za łodzią nie wchodzi w grę, umocowanie go na bocznym lub przednim wysięgniku przy dużej turbulencji wody skutkowało by dostawaniem się powietrza pod głowicę).

Pomiary testowe

– w czasie pomiarów testowych z przyczyn technicznych została wykonany tylko jeden pomiar przy użyciu River Ray. Trudno więc mówić o porównaniu wyników pomiaru w stosunku do RG 600 czy 1200kHz.
Natomiast mimo zapewnień przedstawiciela RDI a także dystrybutora urządzenia że River Ray doskonale radzi sobie ze śledzeniem dna w każdych warunkach (nawet ekstremalnych) pomiar po BT urządzeniem River Ray był mniejszy o 300m3/s niż przy użyciu GPS wspomagającym to urządzenie.
Odpowiednio pomiary wykonywane przy użyciu RG 600 i 1200 wykazały różnicę między BT i GPS około 500m3/s.

Wnioski

– urządzenie River Ray czego nie ukrywał przedstawiciel RDI nie jest nowością na rynku tego typu urządzeń lecz tylko specyficznym, rozbudowanym (przyjaznym dla operatora) narzędziem pomiarowym przystosowanym do prowadzenia pomiarów przy normalnych nie ekstremalnych warunkach pomiarowych (pływak trimaran). Warto zastanowić się jednak nad możliwością zastosowania samej głowicy urządzenia RR przy pomiarach ekstremalnych i wykorzystania jej zalet tak jak obecnie stosowanej głowicy RG mocowanej na sztycy w dnie łodzi. Jedynym problemem jest inna średnica głowicy w stosunku do głowicy RG która skutkowała by potrzebą wykonania nowego systemu mocowania w dnie łodzi.
——————————————————–
Jaroszewski Andrzej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *