Wezbranie na Kamiennej

Ekipa pomiarowa musi być gotowa w każdej chwili. W czwartek 2 września udaliśmy się w rejon ekipy Sulejowskiej, aby pomóc przy pomiarach na rzece Kamiennej. W tym rejonie jest to wezbranie historyczne. Jak do tej pory takie stany nie były tu notowane.

Pomiary rozpoczęliśmy od Bzina i stopniowo przechodziliśmy w dół rzeki.

Pomiar został wykonany na wodzie opadającej urządzeniem Stream Pro. Zanotowane historyczne maksimum to 427 .

Kolejnym przystankiem był Wąchock, miasto z najsławniejszym sołtysem. Widok jaki zastaliśmy przerósł nasze oczekiwania. Zamknięty most, przez który przelewała się woda górą. W takich warunkach wykonanie pomiaru było bardzo trudne. Po zabezpieczeniu się w kamizelki ratunkowe, weszliśmy na most z urządzeniem pomiarowym. Sytuacja okazała się całkiem korzystna, wysoka woda sprawiła, że pomiar wystarczyło wykonać na wysokości mostu. Była to jednak przedwczesna radość. Turbulencja poniżej mostu powodowała wciąganie Stream Pro pod most, co zdecydowanie uniemożliwiało pomiar. Po wielu próbach i wykorzystaniu wszelkich możliwych opcji musieliśmy skapitulować.

[flagallery gid=14 name=”Gallery”]

Pomiarowcy w czasie powodzi

Dzień 18 maj godzina 13:55 po prawie 6 godzinach za biurkiem w budynku głównym IMGW informacja z Katowic, która stawia ekipę pomiarową OKK DSPO na nogi. ChłopOM ze Śląska brakuje mocy przerobowej i zwracają się do nas z prośbą o pomoc.  Szybka mobilizacja, pakowanie rzeczy, pożegnanie z rodziną i o godz. 18 ruszamy na odsiecz na południe. Na miejsce docieramy o 1:00 w nocy. Trasa jest nieprzyjemna, na “GIERKÓWCE” cały czas leje i wyprzedzanie TIRów staje się dużym wyzwaniem. Jedziemy przez Oświęcim, gdyż droga w rejonie Czechowic Dziedzic jest nieprzejezdna. W okolicach Bierunia przekraczamy Wisłę, jej poziom jest wysoki, a wody rzeki sięgają tuż pod przęsła mostu (jak się dowiadujemy następnego dnia, most został zamknięty w południe). Kolejnym niesamowitym obrazkiem jest woda tryskająca z potworną prędkością z kanału bocznego zbiornika wyrównawczego w Porąbce; wciąż leje. Jest to zapowiedź tego co nas czeka na Śląsku.

W dorzeczu Soły i w górnym odcinku Wisły (miejscowości Skoczów i Ustoń), wykonaliśmy pomiary na rzekach Wisła, Soła, Woda Ujsolska. Na kilku posterunkach (Żabnica (r.Żabniczanka), Kamesznica (r.Bystra), Łękawica (r.Łękawka)) pomiar nie był możliwy ze względu na panujące warunki korytowe, a także zniszczoną infrastrukturę.

Pomiary w tak trudnych warunkach były sprawdzianem dla NIZINNYCH HYDROLOGÓW. Dzięki pomocy Huberta P. z DSPO Katowice nasza ekipa sporo się nauczyła i była w stanie przeprowadzić procedurę pomiarową sprawnie i bez strat w ludziach

DRUGA ODSŁONA POWODZI

Z pomocą ekip pomiarowych w Krakowa, Kozienic i Gdyni jutro (21 maja) rozpocznie się kampania pomiarowa na Wiśle. Mobilizacja ma za zadanie zmierzenie objętości przepływającej wody w czasie wzrostu stanów, w czasie kulminacji i na wodzie opadającej. Ponieważ woda na Wiśle przy takich stanach nie była jeszcze mierzona, będzie to nieoceniony materiał do wyznaczenia krzywej przepływu w górnej części.

Cztery zespoły wykonają pomiary na odcinku Wisły od Zawichostu po Włocławek (zlewnia Wisły Środkowej i Wisły Dolnej do Torunia), w kolejności:

  • Zawichost
  • Puławy
  • Dęblin
  • Gusin
  • Warszawa Nadwilanówka
  • Warszawa
  • Modlin
  • Wyszogród
  • Kępa Polska
  • Włocławek

Posterunki znajdujące się w na obszarze Zlewni Dolnej Wisły od Torunia (Toruń, Bydgoszcz Fordon, Chełmno, Grudziąc, Tczew). Będą obsługiwane przez ekip: Toruńską i Gdyńską. Z pewnością pomogą również ekipy z innych części kraju.

Będzie to niewątpliwie spore wyzwanie logistyczne, ale również sprawdzian dla sprzętu i ekip pomiarowych, które w tych ciężkich warunkach będą wykonywały swoje zadania.